www.8worlds.fora.pl

Rajzel

-Chyba Ci nie odpowie.-pokręcił tylko głową.

Kubal

Kubal nadal kontynuował swoje wybryki...
- Jak teraz nie odpowiesz, to będziesz cierpiała do końca swoich dni.
Mrugnął okiem Rajzelowi, tak, aby Aneera tego nie zauważyła.

Aneera

- Nie boję się ciebie! - warknęła instynktownie szamotając się.

Rajzel

-Spokuj bo jeszcze sobie cos zrobisz.- zasmiał się znów.

Aneera

- Uważaj na węże! - odgryzła się na Alfie Dnia.

Rajzel

Spojrzał na słońce i przeskoczył przez Aneere -Muszę lecieć. Spotkamy się kiedy indziej.- pstryknął jej w nos i wybiegł.

Aneera

Jeszcze trochę i odgryzła by mu łapę. Niestety, jej pozostało czekać.

Kubal

- Dobra... pedofilem nie jestem!! Masz szczęście, że "dzień" uciekł... swoją drogą, na nas już nie będziesz tak robić??
Po chwili dodał...
- Kubal jestem - odparł. A ty??

Aneera

Tsaa.. xd Dzień uciekł i Anee ma lepszy humor xd.
- Może. - odpowiedziała niechętnie. - Zanim ci powiem, najpierw ze mnie zejdź, co?

Kubal

- Ok - odpowiedział.
Po chwili zeszedł.

Aneera

Szybko przewróciła się grzbietem w górę i wstała otrzepując ziemię z futra.
- Aneera. - powiedziała krótko i przecięła powietrze nerwowym machnięciem ogona.

Kubal

Uśmiechnął się do niej Wink

Aneera

Uśmiech, marnowanie siły mięśni szczęk. Wadera zmrużyła oczy i oklapła na dupsko nie mając nic innego do roboty.

Kubal

- Sory, że humor zepsułem - powiedział z rozwagą.

Aneera

- Co ty możesz wiedzieć o moim samopoczuciu?