www.8worlds.fora.pl

Aneera

Wejście jest jak każde inne, na brzegu, jednak korytarz jest długi i skręca przechodząc z ziemnego w kamienny i dochodząc aż do środka jeziora. Skały są bardzo mocne więc nie ma niebezpieczeństwa że norę zaleje, właściwie to jaskinię. Grota jest dość duża, nie wiadomo jak i czemu, rosną tu bluszcze, które oplatają znaczną część ścian i sufitu jaskini, a ich wiecznie kwitnące kwiaty lekko przyświecają, sprawiając, że nie ma tu całkowitych ciemności. Z jednej strony jest kamienna, niezbyt równa, szafka. Na niej położyć można rzeczy, których nie trzyma się na podłodze. Znajduje się również skrzynia, jednak na razie pusta. Z drugiej strony znajduje się duże legowisko ze srebrnej trawy, niewysuszonej i miękkiej. Na ścianach zawieszone są również pochodnie, jednak te zazwyczaj są zgaszone. Skała jest minerałem zwanym czarną skałą. Złoża jej są bardzo rzadkie i trudne do znalezienia. Czarna skała jest bardzo ciemna, błyszczy się niczym brokat nawet w najmniejszym świetle.

Aneera

Wadera weszła do nory, w końcu doszła do jaskini. Położyła się na posłaniu z trawy i zaczęła pożerać zająca.

Aneera

Kiedy z ofiary nic nie zostało, wstała i wyszła.

Kubal

Przyszedł i schował się za skałą.

Aneera

Przyszła tu za wilkiem, jednak w końcu ślad się urwał.
- Wiem że tu jesteś!

Kubal

Wilk rzucił się na wilczycę xD
- No i co?? Pójdziemy na ten kanion?? - Odparł z uśmiechem xD

Aneera

Przewróciła się na plecy, podhaczyła wilka, który wylądował na ziemi i stanęła nad nim z wyrazistym niezadowoleniem z powodu naruszenia jej prywatności.
- Nigdzie, nie, idę. - powiedziała powoli i wyraźnie.

Kubal

- Ostra jesteś... nie znasz się na żartach - mówi.

Aneera

Obnażyła kły i z wściekłym warkotem odskoczyła pod ścianę. Tam się położyła tyłem do wilka i przemówiła.
- Odejdź. - warknęła jeżąc sierść.

// ale zostań xD

Kubal

- No cóż... ja i tak idę pod kaniony - powiedział i wyszedł.

Aneera

Pacnęła ogonem o ziemię i czuwała. I czuwać będzie do rana.

A jednak nie, wstała i wyszła.